Trzeci z rzędu występ Portugalii w finałach Mistrzostw Europy rozpoczął się od porażki 5:0 z Hiszpanią w Bernie. Jednak drużyna Francisco Neto wciąż ma szansę na odrobienie strat w drugim meczu grupy B w Genewie i pozostanie w wyścigu o miejsce w ćwierćfinale. Przegrana z Włochami, którzy rozpoczęli turniej od zwycięstwa 1:0 nad Belgią, może wyeliminować Portugalię z fazy pucharowej, zwłaszcza jeśli Hiszpania zdoła przynajmniej zremisować z Belgią.

Po przegranej z mistrzami świata jako rezerwowa, pomocniczka FC Barcelony Kika Nazareth, która nie grała od 12 marca z powodu zerwania więzadła pobocznego wewnętrznego w lewej kostce, może być opcją, ale jest mało prawdopodobne, że rozpocznie mecz.

Portugalia i Włochy zmierzą się ze sobą w poniedziałek w Genewie, od godziny 21:00 czasu lokalnego (20:00 w Lizbonie), w meczu drugiej kolejki grupy B, którego trenerem będzie Chorwat Ivana Martincic. Wcześniej, od godziny 18:00 czasu lokalnego (17:00 w Lizbonie) w Thun, Hiszpania i Belgia zmierzą się w drugim meczu grupowym. W tabeli Hiszpanie prowadzą z trzema punktami, tyle samo co Włosi, na drugim miejscu, podczas gdy Belgowie są na trzecim, a Portugalczycy na czwartym, obaj z zerowym dorobkiem punktowym.