Uzbrojony w młotek, szydło i pędzel, próbuję rozwikłać 73 miliony lat historii. Zanurzona w ziemi, trudno wyobrazić sobie pełną skalę 181-kilogramowej czaszki należącej do jednego z najpotężniejszych gatunków lądowych na Ziemi. Ale milimetry od moich palców leży dowód na istnienie stworzenia, które kiedykolwiek spotkałem tylko w filmach fantasy i książkach dla dzieci.

Dinozaury są jedną z największych tajemnic świata przyrody. Ich nagłe zniknięcie nie daje naukowcom spokoju, ale dowody na ich istnienie można znaleźć w górach, na pustyniach i w lasach - czasami zaledwie kilka metrów pod naszymi stopami.

Czaszka, którą pomagam odkryć ze złoża kości w kanadyjskiej prowincji Alberta, należy do pachyrinozaura, bliskiego krewnego triceratopsa, wyróżniającego się grubą głową i wyszukanymi falbankami. Znalezisko, pieszczotliwie nazywane "Big Sam", zostało dokonane podczas kręcenia nowego sześcioodcinkowego serialu BBC Walking With Dinosaurs, będącego rewizją popularnego programu, który po raz pierwszy został wyemitowany 25 lat temu.

Łącząc wskazówki z przeszłości, program ożywia skamieniałości dzięki szczegółowej animatronice, przedstawiając dinozaury jako indywidualne stworzenia z emocjami i osobowościami w podobnym duchu do programu historii naturalnej w stylu Attenborough.

Współpracując z ponad 200 paleontologami, BBC zdecydowało się na sześć odrębnych historii i miejsc wykopalisk, w tym Spinosaurus, zaciekły drapieżnik znaleziony w Maroku i Lusotitan ze złamanym sercem uwikłany w trójkąt miłosny na portugalskiej ziemi.

Bracia Wielkiego Sama, należący do jednego z największych gatunków dinozaurów stadnych, są gwiazdami piątego odcinka. Znane nauce od mniej niż 50 lat szczątki tych stworzeń zostały po raz pierwszy znalezione w Pipestone Creek Provincial Park.

Położone 30 minut jazdy samochodem od miasta Grande Prairie, złoże kości znajduje się w lesie borealnym w pobliżu publicznego szlaku i zostało po raz pierwszy odkryte przez nauczyciela szkolnego spacerującego wzdłuż potoku w połowie lat 70. ubiegłego wieku - choć właściwe wykopaliska miały miejsce dopiero kilkadziesiąt lat później. Wycieczki z przewodnikiem po miejscu, w którym trwają prace, mogą być organizowane przez pobliskie Muzeum Dinozaurów Philipa J. Currie.

"Alberta słynie z większych stanowisk dinozaurów, ale to jest jedno z najważniejszych" - mówi kurator muzeum, paleontolog Emily Bamforth. "To właśnie dzięki niemu północna Alberta znalazła się na mapie paleontologii".

Szacuje się, że na obszarze wielkości kortu tenisowego może być pochowanych do 40 000 zwierząt, co czyni go jedną z największych kolekcji pojedynczych dinozaurów na świecie.

"Miliony lat temu obszar ten był podmokły i znajdował się w pobliżu wybrzeża" - wyjaśnia Emily, gdy rozdrabniam mille-feuille zachodzących na siebie żeber, bioder i kości udowych - powszechnie znaną jako "sałatka kostna". "To byłoby świetne miejsce dla dinozaurów".

Masowy grób przypomina miejsce zbrodni, a detektywi sądowi kopią w ziemi w poszukiwaniu wskazówek.

"Jest to wielkość próbki, której prawie nigdy nie znajdujemy w zapisie kopalnym" - zachwyca się Emily. "Jest to pojedyncza migawka społeczności zwierząt z jednego okresu w czasie".

Teorie sugerują, że zwierzęta przemieszczały się na północ w ramach sezonowej migracji, podobnie jak gnu podążające za deszczami przez Serengeti w Tanzanii lub kanadyjskie karibu zmierzające na północ w poszukiwaniu świeżych kwiatów. Ale epizod gwałtownej powodzi prawdopodobnie zatrzymał je na ich drodze.

"Wszyscy zginęli - starzy, młodzi, sprawni i słabi" - mówi Emily. "Uważamy, że zwłoki leżały na równinie zalewowej przez około rok lub dwa, wystarczająco długo, aby ciała zaczęły się rozkładać i rozpadać. Wtedy do akcji wkroczyli padlinożercy - nasz duży tyranozaur, nasz albertozaur, nasze małe pierzaste dromaeozaury".

Wykopaliska i przygotowania są najbardziej czasochłonnymi aspektami każdego wykopaliska. Gdy kości zostaną wystarczająco odsłonięte, są one owijane w "płaszcz" bandaży, aby stworzyć ochronny odlew i ostrożnie usuwane w celu dalszej pracy i analizy.

W Philip J. Currie Dinosaur Museum, w przeszklonym laboratorium dostępnym dla zwiedzających, zespół Emily pracuje nad kolejną czaszką Pachyrhinosaurus. Patrzę, jak ostrożnie obracają ciężki obiekt - cięższy niż motocykl - w gotowości do pracy nad częścią skamieliny, którą ostatnio widziano, gdy została usunięta z ziemi 22 lata temu.

Ilość informacji udostępnianych przez te ciche skamieliny jest niezwykła. Po prostu badając kształt czaszki, zespół Emily wydedukował szczegółowe cechy dotyczące zachowania zwierząt. Duże oczodoły pozwoliłyby na stabilizację oczu obserwowaną u współczesnych zwierząt stadnych. Cel poszczególnych kształtów falban został również porównany do unikalnych wzorów pasków zebry używanych przez osobniki do rozpoznawania się nawzajem w dużej grupie.

Wyobrażenie sobie życia sprzed kilku milionów lat wykracza daleko poza nasze ograniczone zdolności umysłowe i jest prawie niezrozumiałe. Ale gołe kości mogą ujawnić zaskakująco złożoną historię.

Dzięki starannym przemyśleniom, badaniom naukowym i odrobinie wyobraźni, zmagania, triumfy i codzienne życie tych starożytnych stworzeń są zaskakująco porównywalne. W końcu jesteśmy mieszkańcami tego samego domu.