Według DECO, skarga ma na celu "zaprzestanie pobierania tych opłat" i jest następstwem wniosku, który portugalskie stowarzyszenie ochrony konsumentów złożyło już do ANAC - Krajowego Urzędu Lotnictwa Cywilnego w tym samym celu.
"Teraz na szczeblu Unii Europejskiej (UE) wzywane jest dochodzenie w sprawie całego sektora", mówi DECO w komunikacie prasowym, w którym stowarzyszenie wyjaśnia, że "coraz więcej przewoźników lotniczych wymaga od pasażerów, którzy chcą podróżować z bagażem podręcznym, uiszczenia dodatkowej opłaty, w przeciwieństwie do tego, co było praktyką w sektorze lotniczym przez wiele lat".
easyJet, Norwegian Airlines, Ryanair, Volotea, Vueling, Transavia i Wizzair to linie lotnicze, do których bezpośrednio skierowana jest skarga, ponieważ według DECO stosują one "opłaty do każdego planu podróży, różniące się w zależności od kilku czynników, takich jak trasa, popyt, daty podróży, a także w zależności od tego, czy są one dodawane podczas procesu rezerwacji, czy później, zwłaszcza na lotnisku, w którym to przypadku opłata może sięgać 75 euro".
"DECO uważa tę opłatę za problematyczną, co doprowadziło już do nałożenia grzywien w Hiszpanii. W 2024 r. nasze Stowarzyszenie zwróciło się do ANAC o interwencję, ale jak dotąd nie podjęto żadnych działań. Konsumenci nie powinni płacić dodatkowo za przewóz małego bagażu".