Tak mówi słynna powieściopisarka historyczna i dziennikarka Isabel Stilwell w niedawnym wywiadzie dla

El Trapezio. Maluje w nim portret bohaterki swojej najnowszej powieści, Inês de Castro - szpieg, kochanka, królowa Portugalii. Każdy, kto odwiedził klasztor Santa Clara-a-Velha lub Quinta das Lágrimas w Coimbrze lub klasztor Alcobaça, dobrze zna historię jej życia, pełną romansów i intryg politycznych.

Jak zauważa Stilwell, hiszpańscy czytelnicy mogą być zaskoczeni, gdy dowiedzą się, że Inês była Galicyjką, wychowaną w zamku Albuquerque. Pomimo całej rywalizacji i konfliktów, które istniały historycznie między Hiszpanią a Portugalią, istnieje wiele fascynujących więzi, które łączą.

Oczywiście jednym z największych powiązań Portugalii z tym krajem było długotrwałe połączenie z Imperium Brytyjskim. Zagłębienie się w ten związek poprzez fikcję historyczną otworzyło mi oczy na jego zawiłości i czas trwania.

Przez lata byłam członkinią International Women in Portugal. Dzięki tej organizacji uczyłam się grać w brydża, uczestniczyłam w spotkaniach konwersacyjnych po portugalsku i francusku oraz byłam częścią klubu książki. W 2017 roku inne członkinie klubu mówiły o podpisywaniu książek w Cascais, ogłaszając tłumaczenie na język angielski książki Stilwella Catherine of Braganza-The Courage of a Portuguese Infanta Who Became Queen of England (Katarzyna z Braganzy - Odwaga portugalskiej infantki, która została królową Anglii ) . Postanowiłem wziąć w tym udział. To była radość odkryć książkę, usłyszeć przemówienie autorki, a także dowiedzieć się, że jest jeszcze jedna książka dostępna w języku angielskim: jej pierwsza powieść historyczna, Philippa of Lancaster - angielska księżniczka, królowa Portugalii. A osobiste spotkanie z panią Stilwell było wspaniałym zaszczytem.

Mówiąc o tej ostatniej postaci historycznej, D. Phillipa z Lancaster jest uważana za jedną z najważniejszych kobiecych osobowości epoki średniowiecza i faktycznie została wyznaczona w 2023 r. jako "główna atrakcja" programu Viagem Medieval en Terra de Santa Mariaczyli Średniowiecznej Podróży po Ziemi Świętej Marii. W rolę wcieliła się Maria Mar, aktorka i reżyserka Teatru Eksperymentalnego Orpheon z Feiry. Mar opisała Phillipę z Lancaster jako "bardzo inteligentną i genialną kobietę od dzieciństwa". Jeśli twój portugalski jest dopracowany, możesz cieszyć się tym podcastem, w którym Stilwell mówi o legendarnej damie, podkreślając jej rolę jako niezwykłej kobiety w środowisku potężnych mężczyzn. Rozmawia również o słynnej królowej z Carlem Munsonem z Expats Portugal w wywiadzie (w języku angielskim) sprzed kilku miesięcy.


Nawiasem mówiąc, spośród licznych grup ekspatów, z którymi zetknąłem się w ciągu piętnastu lat pobytu w Portugalii, Expats Portugal wyróżnia się jako jedno z najlepszych źródeł informacji umożliwiających płynne przejście do życia tutaj, oferując zarówno doskonałe możliwości uzyskania odpowiedzi na trudne pytania, jak i szanse na spotkanie z podobnie myślącymi osobami.

A ponieważ wspomniałem o Viagem, oto trochę tła, jeśli nie jesteś z nim zaznajomiony. Jest to coroczne wydarzenie odbywające się w Santa Maria da Feira w dystrykcie Aveiro, 23 kilometry od centrum Porto. Znajdujący się tam średniowieczny zamek, który był niegdyś rezydencją pierwszego króla Portugalii, Afonso Henriquesa, stanowi idealną scenerię dla uroczystości. Największy tego typu festiwal w Europie przyciąga 1600 wykonawców i mnóstwo odwiedzających, którzy przez 12 dni każdego lata wspólnie cofają się w czasie. Każdy rok ma inny temat przewodni i opowiada nową historię Portugalii. Tegoroczne wydarzenie (30 lipca - 10 sierpnia 2025 r.) będzie poświęcone historycznej postaci Dom Afonso V.

Być może w przyszłym roku interesującą postacią będzie inna z poddanych pani Stilwell, Maria II. W książce Maria II-The Extraordinary Friendship of Maria and Victoria, Two Queens in a World of Men, Stilwell przedstawia niesamowitą historię związku między monarchiniami Portugalii i Anglii (prace Stilwell, w języku angielskim i portugalskim, można znaleźć tutaj).


Przez całe życie nigdy nie byłem miłośnikiem historii, ale po przeprowadzce do Portugalii otworzyły się przede mną zupełnie nowe światy. Przeszłość kraju wspaniale się rozwinęła, umożliwiając mi poznanie historii z pierwszej ręki. Odwiedziłem miejsca związane z erą odkryć, dowiedziałem się o stuleciach walk i wojen oraz królewskich małżeństwach z innymi wielkimi narodami. Odwiedziłem miejsca narodzin, rezydencje i miejsca pochówku. Zwiedziłem kościoły, w których odbywały się królewskie śluby i w których templariusze odprawiali rzymskokatolickie msze konne. Sfotografowałem pozornie nieograniczoną liczbę zamków. (Dzięki Bogu, że odeszliśmy od ery rolek filmu, które trzeba było wywoływać).

Ludzie mówią o radości płynącej z doświadczania nowych kuchni, języków i tradycji kulturowych podczas wizyt i życia za granicą. Zgadzam się z tym. Ale nauczyłem się, że zagłębianie się w złożoność przeszłości jest pozytywnie złote.