Luana jest oddaną biegaczką z prawie 170 medalami i 30 trofeami - to zdumiewające osiągnięcie dla kogoś tak młodego.

Wymienienie wszystkich jej sukcesów byłoby prawie niemożliwe, więc zapytałem ją, które osiągnięcie ma dla niej największe znaczenie. "Bez wątpienia zdobycie tytułu mistrzyni kraju po raz pierwszy w Viana, ponieważ zawsze było to moim marzeniem" - brzmiała jej odpowiedź.

Luana jest dwukrotną mistrzynią kraju w biegu na 1500 m (Algarve Selection - Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie U-16 w Viana do Castelo i U-16 Nationals w Seia).

Jak odkryłaś ten sport (biegi przeszkodowe)?

Kiedy miałam 5 lat, moja przyjaciółka (Eva Nunes) spotkała mnie w supermarkecie i zapytała, czy chciałabym spróbować swoich sił w lekkoatletyce. Odpowiedziałem, że nie wiem, co to jest, a ona odpowiedziała: "Po prostu biegaj".

Jesteś częścią drużyny?

Tak, zacząłem od razu w drużynie; treningi odbywały się 200 metrów od mojego domu. Do 13 roku życia byłem w ADECTunes, ale od września 2024 roku reprezentuję AABV - Associação Académica da Bela Vista - Lagoa. Klub, który oferuje doskonałe warunki treningowe dla sportowców. Moim trenerem jest Paulo Ferro.

Kochasz sport od dzieciństwa? Czy jesteś dobry w innych sportach?

Tak, myślę, że się z tym urodziłem. Już w wieku 2 lat chodziłem z ojcem na boiska piłkarskie. Zawsze lubiłem wszelkiego rodzaju sporty. Trenowałem łyżwiarstwo, pływanie, capoeirę i gimnastykę akrobatyczną, ale znalazłem właściwy sport, kiedy zacząłem uprawiać lekkoatletykę. Uwielbiam to.

Czy Twoi rodzice uprawiają sport? Kto zachęcił Cię do rozpoczęcia treningów?

Tak, mój ojciec jest sędzią piłkarskim od wielu lat, a wcześniej grał w piłkę nożną w drużynach w Alentejo i Algarve.

Jak wspomniałem wcześniej, mój przyjaciel i mój ojciec, którzy zawsze byli zaangażowani w sport, zaszczepili we mnie wartości sportowe.

Czy twoi rodzice wspierali cię od samego początku?

Tak, zawsze otrzymywałem od nich wsparcie i był to jeden z czynników, który bardzo pomógł mi się rozwinąć. Rozglądanie się i patrzenie na nich jest wszystkim. Na szczęście zawsze są obecni na zawodach, czy to w Algarve, czy na północy.

Czy chcesz zostać profesjonalistą? A może zamierzasz iść na uniwersytet? Jakie są twoje plany?

To jest mój cel: zostać profesjonalistą. Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie dużo pracy, ale wierzę, że mam zdolności i determinację, by zajść daleko. Chcę być wyczynowym/profesjonalnym sportowcem i oczywiście pójść na uniwersytet, z pewnością w dziedzinie sportu. Jeśli chodzi o moje plany, jestem zdeterminowany, aby nadal uczestniczyć w lekkoatletyce jako sportowiec, a wkrótce połączyć uniwersytet ze sportem.

Ile razy w tygodniu trenujesz? I gdzie?

Zazwyczaj trenuję cztery razy w tygodniu (od poniedziałku do czwartku) i rywalizuję w weekendy. W tygodniu, w którym nie mam zawodów, odpoczywam tylko w niedzielę, co oznacza, że trenuję sześć razy. Treningi odbywają się na stadionie Bela Vista w Parchal.

Czy trudno jest pogodzić treningi ze szkołą? Czy masz jakiś indywidualny plan, aby sobie z tym poradzić?

Jest to dość trudne. Czasami wracam do domu ze szkoły o 17:20 i mam tylko godzinę na jedzenie, naukę, odrabianie lekcji i spakowanie torby treningowej. Podczas podróży często zabieram książki, by uczyć się w klubowej furgonetce. W dzisiejszych czasach plan jest taki, aby jak najlepiej wykorzystać ten niewielki wolny czas, który mam na naukę, a jeśli chodzi o plan treningowy, wszystkim zajmuje się trener Paulo Ferro.

Czy jesteś zdeterminowaną osobą? Co sprawia, że nie poddajesz się każdego dnia?

Jestem bardzo zdeterminowaną osobą. Zawsze mam na uwadze swoje cele i nie ma sesji treningowej, na której nie dałbym z siebie wszystkiego. To, co mnie trzyma, to nie tylko marzenie o zostaniu profesjonalistą, ale także wsparcie mojej rodziny.

Czym twoja rutyna różni się od rutyny innych osób w twoim wieku? Nie masz zbyt wiele wolnego czasu, prawda?

Moi przyjaciele mają zupełnie inną rutynę niż ja. Za każdym razem, gdy mnie zapraszają, zwykle odmawiam, ponieważ mam trening lub zawody. Uwierz mi, nie jest to łatwe, ale dla moich przyjaciół wydaje się to automatyczną reakcją. Wiedzą dlaczego, rozumieją i cieszą się z moich osiągnięć. Aby dać ci wyobrażenie, zazwyczaj jem kolację z rodzicami i rodzeństwem tylko w piątki.

Do jakiej szkoły uczęszczasz? Czy koledzy z klasy i nauczyciele cię wspierają?

Uczęszczałam do EB1, 2, 3 w Guia, a w przyszłym roku szkolnym planuję pójść do Albufeira Secondary School. Uczenie się w Lagoa w przyszłym roku byłoby dla mnie korzystne, ponieważ jest tam wsparcie dla sportowców wyczynowych, co ułatwiłoby mi zarządzanie nauką (praca, zajęcia, testy). Moi koledzy z klasy zawsze bardzo mnie wspierali, a nauczyciele początkowo nie lubili przekładania testów itp., ale zaczęli zdawać sobie sprawę, że są to naprawdę krajowe zawody, a niektóre z nich reprezentują nie tylko szkołę, ale także region. Zacząłem czuć się z siebie dumny; zawsze gratulowali mi, gdy tylko przyjeżdżałem.

Trenujesz przez cały rok? A może robisz sobie przerwę w lecie?

Praktycznie tak, trenuję co najmniej 11 miesięcy w roku, ale oczywiście z lżejszymi sesjami poza sezonem. W pełni odpoczywam tylko w sierpniu, ale pozostaję aktywny, niekoniecznie lekkoatletycznie, uprawiam inne sporty wymagające ruchu i oczywiście maksymalnie wykorzystuję miesiąc wolny z moim młodszym rodzeństwem, które również uwielbia sport.